Seria wypadków w Tatrach. Turyści bez przygotowania i ekwipunku wspinają się na Rysy.
TOPR opublikował kolejne zdjęcia z akcji ratunkowych prowadzonych w Tatrach. Turyści bez kasków, raków i czekana wspinali się na Rysy. W wyniku poślizgnięcia jeden z nich spadł i doznał poważnych obrażeń. Parę dni wcześniej w podobnych okolicznościach zginęła turystka wspinająca się na ten sam szczyt.
Ratownicy komentują wydarzenie:
„W nocy o godz. 3:50, za pośrednictwem numeru ratunkowego 112, do centrali TOPR dotarło zgłoszenie od turysty z Białorusi, który poinformował, że w trakcie podejścia na Rysy jego kolega zsunął się po twardym śniegu w kierunku Czarnego Stawu. Z centrali w Zakopanem wyjechało trzech ratowników w celu jak najszybszego dostania się na miejsce wypadku i udzielenia niezbędnej pierwszej pomocy. Po dotarciu na miejsce okazało się, że turysta po ok. 300 metrowym upadku śnieżno skalnym terenem doznał szeregu poważnych obrażeń w tym urazów głowy i niezbędna jest pilna ewakuacja poszkodowanego.„
Poszkodowany został przetransportowany do Zakopiańskiego szpitala, jego kolegę sprowadzali ratownicy TOPR.
Żaden z ratowanych nie posiadał raków, czekana czy kasku!!!
Kilka dni temu do centrali TOPR dodzwoniła się turystka, która utknęła w trasie na Świnicę i tracąc orientację w terenie nie potrafiła samodzielnie z niej zejść. Na pomoc z Zakopanego wyruszyło dwóch ratowników oraz jeden pełniący dyżur w schronisku na Hali Gąsienicowej. Po dotarciu na miejsce, okazało się, że kobieta znajduje się w północnej ścianie Świnicy, kilkadziesiąt metrów poniżej tzw. wierzchołka taternickiego.
„Można tu mówić o wielkim szczęściu ratowanej, że nie kontynuowała zejścia w północną ścianę i zdecydowała się zadzwonić po pomoc – komentuje TOPR- Ratownicy przy pomocy technik linowych wydostali turystkę na grań i sprowadzili bezpiecznie do schroniska Murowaniec, skąd dalej samochodem wrócili do Zakopanego. Wyprawa zakończyła się o drugiej w nocy 03 stycznia.„
W Tatrach panują trudne, zimowe warunki. Szlaki są mocno oblodzone a w wyższych partiach zalega gruba pokrywa śnieżna. Wyjście w gór bez sprzętu i przygotowania bezpośrednio zagraża życiu i zdrowiu.