Tatrzańscy policjanci w niedzielę rano, odnaleźli w Dolinie Chochołowskiej 14-osobową grupę imigrantów, która nocą nielegalnie przekroczyła granicę Polski w Tatrach. W momencie znalezienia wszyscy byli wyczerpani, przemoczeni i zmarznięci, a szczególnie niepokojącą sytuację stanowiły małe dzieci, które natychmiast potrzebowały pomocy. Okazało się, że ta grupa odbywała pieszą wędrówkę przez góry przez około 9 dni, w trudnych warunkach i bez odpowiedniego wyposażenia.
Policjanci niezwłocznie zareagowali, udzielając imigrantom pierwszej pomocy. Przetransportowali ich do ciepłych pojazdów, aby ochronić przed deszczem i zimnem. Zorganizowali również posiłek oraz dostarczyli suchych ubrań, by pomóc przywrócić kondycję i ciepło zmarzłym wędrowcom. Szczególną uwagę zwrócono na najbardziej poszkodowane dziecko w grupie, pięcioletnie dziecko, które natychmiast przewieziono do szpitala w Zakopanem w celu dalszej opieki medycznej.
Okoliczności i motywacje, które doprowadziły do nielegalnego przekroczenia granicy, pozostają jeszcze niejasne. Dochodzenie w tej sprawie będzie prowadzić Straż Graniczna, aby dokładnie wyjaśnić, co skłoniło tę grupę imigrantów do tak trudnej i ryzykownej wędrówki przez góry, a także w jaki sposób doszło do przekroczenia granicy RP w Tatrach. To wydarzenie podkreśla wagę kontroli granicznej i potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa nie tylko dla granicznego regionu, ale także dla osób w nim przebywających.
źródło: Policja Zakopane
/j
