Wczoraj, na ulicach centrum Zakopanego, doszło do niebezpiecznej sytuacji, która rzuca światło na problem nietrzeźwych kierowców i ich wpływ na bezpieczeństwo na drogach. Tatrzańscy policjanci zostali wezwani do interwencji po kolizji pojazdów na górnych Krupówkach, gdzie sprawcą okazał się być 38-letni kierowca ze Słowacji.
Świadkowie zdarzenia opisali, jak kierowca osobowego hyundai na słowackich numerach rejestracyjnych próbował uciec z miejsca kolizji, zanim został powstrzymany przez osoby będące na miejscu. Szybka reakcja funkcjonariuszy pozwoliła na zatrzymanie mężczyzny, który okazał się być w stanie nietrzeźwości.
Badanie alkomatem wykazało przerażające wyniki – ponad 1.3 promila alkoholu w organizmie kierowcy. W efekcie kierowca stracił prawo jazdy kat. „B”, a jego dalsze losy zostaną poddane decyzji sądu w trybie przyspieszonym.
Obecnie mężczyzna odpowiada za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed zakopiańskim sądem. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych, jednak to nie koniec jego kłopotów. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet do 2 lat więzienia.
To wydarzenie ponownie rzuca światło na problem bezpieczeństwa na drogach, szczególnie związany z konsekwencjami prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Nietrzeźwi kierowcy stwarzają nie tylko zagrożenie dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego, co może prowadzić do tragicznych skutków.
Policja apeluje do wszystkich kierowców o odpowiedzialność za własne i cudze życie na drodze. Konsekwencje prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu są surowe, a skutki takiego zachowania mogą być tragiczne. Bezpieczeństwo na drogach zależy od każdego z nas, dlatego nie ryzykujmy i nie tolerujmy tego rodzaju zachowań, które stawiają nas wszystkich w niebezpieczeństwie.
źródło: KPP Zakopane
/j
