Tatrzańscy policjanci odwiedzili wychowanków i pracowników Ośrodka Rehabilitacyjno- Wychowawczego, działającego w ramach Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną- koło w Zakopanem.
Policjant zajmujący się profilaktyką społeczną oraz przewodnicy psów służbowych wraz z czworonożnymi funkcjonariuszkami Sarą i Olką opowiadali słuchaczom o codziennej pracy, prezentowali elementy wyposażenia, a także- co oczywiście wzbudziło największy entuzjazm- prezentowali wyszkolenie i umiejętności czworonogów.
Jak relacjonuje zakopiańska policja, spotkanie w założeniu miało mieć głównie walory edukacyjne, to nie trzeba chyba nikomu wyjaśniać, że Sara i Olka skradły serca wychowanków i zawłaszczyły całe show. Przytulasom, głaskaniu i wspólnym fotografiom nie było końca, co ewidentnie spodobało się również futrzastym policjantkom, które z pełnym entuzjazmem pozowały do zdjęć, pokazywały umiejętność tropienia, aportowały.
Przewodnik opowiedział wiele ciekawych informacji na temat szkolenia i pracy z psem służbowym, podkreślając, że najważniejszym wymaganiem do pełnienia tej służby jest pasja i miłość do zwierząt. Przy okazji rozwiał kilka popularnych mitów, na przykład że psy szkolone do wyszukiwania narkotyków są faszerowane takimi substancjami. Wychowankowie ośrodka wykazali dużą wiedzę i zainteresowanie codzienną pracą policjantów, a największe zainteresowanie wzbudziły… kajdanki. Każdy miał okazję poczuć się jak przestępca, ale zamiast stawać przed prokuratorem, stał przed obiektywem aparatu. Wizyta wśród osób z niepełnosprawnością intelektualną była wyjątkowa, a trudne pytania, szczere uśmiechy i prawdziwe emocje to, jak mówi policja- jej nieodłączna część.
źródło policja zakopane
