Wczoraj, 5 marca, tatrzańscy policjanci zostali wezwani do rejonu Nosala w Tatrach po otrzymaniu zgłoszenia od ratowników TOPR o możliwym wypadku turysty. Sygnał alarmowy dotarł wcześniej od innej turystki, która natrafiła na pozostawiony plecak na szczycie Nosala, nie spotykając w pobliżu nikogo.
Po intensywnych poszukiwaniach, ratownicy TOPR odkryli ciało młodego mężczyzny około 40 metrów poniżej szczytu. Niestety, pomimo podjętych działań, okazało się, że nie udało się mu już pomóc. Ciało turysty zostało przetransportowane do rejonu tamy pod Nosalem, gdzie policjanci z komendy zakopiańskiej rozpoczęli czynności śledcze.
Do czasu identyfikacji oraz przeprowadzenia oględzin prokuratorskich, ciało około 35-letniego mężczyzny zostało zabezpieczone. Prawdopodobną przyczyną śmierci turysty, pochodzącego spoza terenu Podhala, jest upadek z wysokości.
Incydent ten przypomina o niebezpieczeństwach, jakie mogą czyhać na tych, którzy odwiedzają górskie szlaki. Jednocześnie stanowi przypomnienie o konieczności zachowania ostrożności i przestrzegania zasad bezpieczeństwa podczas wędrówek po górach.
Tatrzańscy ratownicy, policjanci oraz inni służby zawsze czuwają nad bezpieczeństwem turystów, jednakże odpowiedzialność za własne życie oraz bezpieczeństwo spoczywa także na samych wędrowcach. Wszyscy, którzy wybierają się na szlaki, powinni być świadomi ryzyka oraz odpowiednio przygotowani do podróży w góry.
źródło: Policja Zakopane
/j
